Muzeum Mydła i Historii Brudu mieści się na bydgoskiej starówce, przy ulicy Długiej 13-17. Właścicielami tej unikalnej placówki są Daria Kieraszewicz i Adam Bujny. Założone w 2012 r. żywe muzeum, przedstawia historię brudu i higieny od czasów starożytnych po współczesność. Można zobaczyć m.in. średniowieczną łaźnię, XIX-wieczny pokój kąpielowy, urządzenia służące do mycia i kąpieli, maglownice, pralki, suszarki oraz kolekcję mydeł z różnych zakątków świata. Dostępne są również dokumenty dotyczące metod i rytuałów higienicznych. Wszystkiego można dotknąć i powąchać, a w zaimprowizowanym laboratorium samodzielnie wykonać swoje personalne mydełko. Muzeum słynie z warsztatów Obwoźnej Pracowni Mydła.
Zwiedzanie: Grupy zorganizowane po wcześniejszej rezerwacji
Czas zwiedzania – 1h
Stałe godziny zwiedzania: 10:30, 12:00, 13:30, 15:00, 16:00 i 17:00
Jak Zabłocki na mydle?
Na szczęście nie wyszedł właściciel najstarszej bydgoskiej fabryki mydła i świec, która powstała w Bydgoszczy w latach 80-tych XVIII wieku. Heinrich Gamm z produkcji, a raczej fabrykacji mydła, uczynił sztandarowy produkt i źródło znacznego dochodu. Współcześnie, osobiste mydło może wyprodukować sobie każdy, kto odwiedzi Bydgoszcz.
Bydgoszcz higieniczna
Bydgoskie mieszczki, stateczne i poważne, kupowały Kwiatowe i Lilijowe mleczne, ale za wykwintny zapach doceniały także Herbowe. Słoniowego nachwalić nie mogli się kupcy z Górnego Śląska, a Rdzenne szczególnie do gustu przypadło Panom. Wszystkie wymienione, a także inne, były wysoko procentowo tłuszczone, odznaczały się wytwornym zapachem i niezrównanie wydelikacały skórę, o czym zaświadczało liczne grono odbiorców Fabryki, zarządzanej przez pomysłowego drogerzystę, Józefa Tomaszewskiego. Do Bydgoszczy trafił na początku lat 20. ubiegłego wieku. Najpierw kierował fabryką mydeł J. G.Böhlke - do marca 1921 roku była to firma niemiecka. Gdy przejęło ją Polskie Towarzystwo Akcyjne, na czele którego stał właśnie Józef Tomaszewski, został jej dyrektorem. Mydła ze znakiem firmowym J.G. Böhlke miały swoją renomę.
Dobre: niemieckie i polskie
Polski zarząd dobrą reputację wzmocnił i znacząco rozwinął asortyment, dbając bardzo o promocję. Podczas pierwszych poznańskich targów, które odbyły się w 1921 roku, Towarzystwo Akcyjne Bydgoska Fabryka Mydeł, reprezentował osobiście Józef Tomaszewski, który zapisał się w pamięci ówczesnych zwiedzających nie tylko pięknie zaaranżowanym kioskiem, ozdobionym dużymi kulami z mydła, ale także zaangażowaniem i niezwykłą energią. "Wyroby nie tylko dorównują produkcji zagranicznej, ale niejednokrotnie biją ją na głowę” - pisał w 1923 roku warszawski "Tygodnik Ilustrowany”. Fabryka produkowała też proszki do prania "Biel” i "Śnieg”. Firma mieściła się na rogu dzisiejszych ulic Podwale i Magdzińskiego, niedaleko Muzeum Mydła i Historii Brudu, które przywołuje w swoich opowieściach pamięć pozostałych, higienie służących fabryk, na terenie XVIII, XIX i XX-wiecznej Bydgoszczy. A było ich niemało. Najstarsza Bydgoska Fabryka mydła i świec powstała w latach 80. XVIII wieku, z inicjatywy Johanna Friedricha Gamma, który jako pierwszy w Bydgoszczy wprowadził do produkcji, w miejsce szarego mydła o półpłynnej konsystencji, bardziej szlachetne gatunki. Kolejna z ważniejszych bydgoskich fabryk mydła powstała na Przedmieściu Gdańskim w 1846 roku. Początkowo stan zatrudnienia Fabryki Mydeł Erasta Mixa wynosił 3. robotników, ale szybko poziom produkcji wzrósł pięciokrotnie. Widać było w ówczesnej Bydgoszczy na mydło zapotrzebowanie, skoro na początku XX stulecia właściciele przedsiębiorstwa wybudowali nowoczesną halę wyposażoną w 24 kotły do warzenia mydła, 12 form, prasę i maszyny tnące.
Łaźnie, pompy i aparaty kąpielowe
Do rozwoju higieny w Bydgoszczy przyczyniły się także zlokalizowane w rejonie ulicy Grodzkiej –po sąsiedzku z ulicą Długą, na której mieści się Muzeum Mydła - łaźnie miejskie. 21 czerwca 1549 roku starosta bydgoski, Andrzej Kościelecki, oraz wójt i Rada Miejska zawarli kontrakt z łaziebnikiem Tomaszem na zbudowanie łaźni dla mieszkańców Bydgoszczy. Powstała ona za 216 złotych polskich na nabrzeżu Brdy. http://pl.wikipedia.org/wiki/Ulica_Grodzka_w_Bydgoszczy.
Zasługi dla rozwoju higieny miała też Fabryka aparatów kąpielowych i klosetów Harmanna Israelowicza, który wyrabiał zintegrowane systemy rur umożliwiające doprowadzenie do wanny ciepłej wody. Mieszkańcy miasta pozbawieni wodociągu (Historia wodociągów i kanalizacji w Bydgoszczy do 1945 r., Bydgoszcz 2004, s. 25-42) mogli natomiast, od 1893 roku, korzystać z systemu ręcznych pomp, pomysłu właściciela Fabryki Maszyn, inżyniera Samuela Zimmera. Muzealna opowieść o metodach dbania o higienę jest uniwersalna, ale umiejscowiona w Bydgoszczy i mocno osadzona w miejskich realiach.